"Dynia to nie czary to witaminowe dary !"

Uczniowie klasy 3a pod czujnym okiem swojej wychowawczyni Edyty Michty  oraz pani Moniki Bróg zamienili salę lekcyjną w prawdziwą kuchnię pełną aromatów, kolorów i… śmiechu! 😄

Główną bohaterką dnia była oczywiście  Dynia – piękna, pomarańczowa dama, która zainspirowała wszystkich do wspólnego gotowania. Uczniowie własnoręcznie przygotowali sałatki jarzynowe z przyniesionych przez siebie warzyw, chlebek dyniowy, pachnące ciasto dyniowe oraz rozgrzewającą zupę dyniową, która skradła serca (i żołądki!) wszystkich uczestników. 🥣💛

Nie zabrakło też humoru – bo jak się okazało, krojenie marchewki w rytm muzyki to niezły trening… i na ręce, i na uśmiech! 😄

Oprócz kulinarnych doznań, uczniowie dowiedzieli się, jak wiele wartości odżywczych kryje się w warzywach – witaminy, błonnik i energia do nauki to coś, czego w menu klasy 3a na pewno nie zabraknie! 💪

Na koniec odbyła się degustacja – wszyscy zajadali się swoimi potrawami z prawdziwym apetytem. Nawet ci, którzy wcześniej twierdzili, że „dynia jest tylko do ozdoby”, zgodnie przyznali, że potrafi być pyszna! 🎃

Dzień zakończył się wspólnym okrzykiem:
„Dynia to nie czary – to witaminowe dary!” 🌟🥰

To był dzień pełen smaku, zdrowia, śmiechu i wspólnej zabawy. Kto wie, może wśród uczniów 3a rośnie przyszły mistrz kuchni? 👩‍🍳👨‍🍳